Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:28
Reklama
Reklama
Reklama

Sarnaki: Festiwal był strzałem w dziesiątkę

Setki widzów, dziesiątki artystów i spektakli, kilka scen plenerowych i trzy dni świetnej zabawy to pokłosie pierwszego Nadbużańskiego Festiwalu Teatrów dla Dzieci. Wydarzenie zostało docenione i dofinansowane przez Narodowe Centrum Kultury, a Słowo Podlasia objęło je patronatem medialnym. O sukcesie festiwalu i pomysłach na przyszły rok z Magdaleną Rudnik - pomysłodawczynią imprezy rozmawiała Joanna Gąska.
Sarnaki: Festiwal był strzałem w dziesiątkę

Nadbużański Festiwal Teatrów dla Dzieci to wydarzenie które okazało się strzałem w dziesiątkę. Można powiedzieć, że przez trzy dni Sarnaki, Serpelice i Mierzwice były centrum kulturalnym Południowego Podlasia. Skąd pomysł na tak duży Festiwal teatrów w tak małych miejscowościach?

- Pomysł wziął się z obserwacji otoczenia i własnych zamiłowań. Chciałam stworzyć imprezę wyjątkową inną niż festyn, imprezę zapewniającą wartościową rozrywkę, która rozwija i ubogaca odbiorcę. Postawiłam na teatr i na dzieci, zakładając, że z dziećmi przyjdą też dorośli. Czy festiwal był duży? Trwał trzy dni. Przyjęliśmy taką formułę między innymi dlatego, że chcieliśmy dać szansę aby każdy mógł skorzystać z naszej propozycji, dobrać odpowiednie spektakle i czas dla siebie. Miłe było to, jak ktoś po pierwszym przyjściu na przedstawienie, przychodził kolejne razy, choć wcześniej tego nie planował.

Sarnacka Gaducha ujęła serca widzów?

- Sądząc po komentarzach w Internecie, miłych słowach i roześmianych twarzach widzów – to myślę, że rzeczywiście ujęła.

(...)

Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 18 sierpnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama