Jakub Jakubowski

Członkowie Radzyń Moje Miasto w wyborach samorządowych przejęli zarządzanie miastem. Teraz włączyli się walkę o zdrowie Wiktorka Zawadzkiego. Z banerów wyborczych uszyli torby i założyli zrzutkę.

Pierwsza tura nie dała rozstrzygnięcia w mieście Radzyń Podlaski, ale już możemy mówić o przewrocie. Spośród czterech kandydatów na burmistrza, do II tury wszedł dotychczasowy włodarz Jerzy Rębek (PiS) i Jakub Jakubowski, miejski aktywista. I to ten drugi ma przewagę.

Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego pokazują, że rzeczywistość w mieście skrzeczy. Pokazali w internecie niedokończony chodnik przy pasażu handlowym i zastanawiają się nad logiką inwestycji. Burmistrz się tłumaczy i sugeruje atak opozycji, a jego kontrkandydat w nadchodzących wyborach zaleca szacunek dla mieszkańców.

Jakub Jakubowski, obecnie radny powiatu, wcześniej radny miejski, ale cały czas działacz społeczny , ogłosił, że w najbliższych wyborach samorządowych powalczy o fotel burmistrza Radzynia Podlaskiego. Do walki w kampanii idzie z miejskim ruchem Radzyń Moje Miasto.

Radny powiatu radzyńskiego, społecznik, a dodatkowo autor felietonów w jednym z lokalnych tygodników chce, by śledczy wytropili autora obelżywych wpisów zamieszczanych pod jego publikacjami. - Ktoś odpowie za „Żyda ze Skierniewic” i inne wpisy ad personam – zapowiada Jakub Jakubowski.

Blisko 60 osób odpowiedziało na zaproszenie stowarzyszenia Radzyń Moje Miasto do wspólnego wigilijnego stołu. Stowarzyszenie przygotowało świąteczną kolację w ramach programu "Akcja kolacja" we współpracy z Fundacją Biedronki.

Czy w Radzyniu Podlaskim mieszkańcy znów będą decydować, na jakie inwestycje wydać miejskie pieniądze? Nowi radni chcą, by wrócił budżet obywatelski. Ten mechanizm już kiedyś w mieście funkcjonował. Wówczas budził kontrowersje.

Przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola "Kacperek" w Radzyniu Podlaskim namalowały najpiękniejsze miejsca w swoim mieście, by upamiętnić jego 555-lecie. Ich prace zamieniono w pocztówki, a dzięki ich sprzedaży spełni się marzenie ich koleżanki Ani o nowym wózku inwalidzkim.