Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:42
Reklama
Reklama
Reklama

Ludzie z pasją: Krzyżyki tworzą kawał mojej historii, nie wyobrażam sobie bez nich życia

Gdzieś w cieniu blasków i fleszy, pośród własnych myśli i wspomnień siedzi kobieta z siwym włosem. W ręku ma igłę i nitkę, a na nosie okulary. Skąpana w ciszy, ćwiczy cierpliwość... To Janina Łaska. Mieszkanka Łomaz, która wykonuje obrazy haftem krzyżykowym. Spod jej rąk wyszło do tej pory 120 dzieł.
Ludzie z pasją: Krzyżyki tworzą kawał mojej historii, nie wyobrażam sobie bez nich życia

Autor: Justyna Lesiuk-Klujewska

– Oprawiłam 110 obrazów, w domu mam 70, resztę rozdałam rodzinie lub znajomym. Do tej pory wykorzystałam 11 tysięcy mulinek i wykonałam 7 mln krzyżyków – opowiada artystka. Odwiedziliśmy jej dom. – Tu mam gotowe prace przygotowane do prania i prasowania, a dalej leżą już wyprane i uprasowane – mówi kobieta, pokazując nam piękne obrazy leżące na stole w pokoju.

Ja też będę krzyżykować!
Janina Łaska ma 66 lat. Cicha i skromna, życzliwa i pracowita – tak mówią o niej mieszkańcy gminy. Przez prawie 20 lat pracowała jako ekspedientka w „Jedynce” w Łomazach. 31 października 1999 r. zakończyła tam pracę i poszła na urlop. Kilka dni później wyprawiła się do Białej Podlaskiej.

- Weszłam do sklepu i zobaczyłam obraz wykonany metodą krzyżykową. Przedstawiał młyn. Kupiłam go. Przyjechałam do domu i pochwaliłam się nowym zakupem mamie i powiedziałam do niej: „Wiesz, chyba będę krzyżykować. Przecież nie mam co robić. Jest zima”. I tak, od 1999 r. krzyżykuję, do dziś – wspomina.  (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 23 lutego



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama