Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:23
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Wzięła kredyt, by pomóc "lekarzowi z Jemenu"

Do bialskiej komendy zgłosiła się 41-latka, która padła ofiarą oszusta. Niestety, kobieta uwierzyła, że pomaga lekarzowi z Jemenu. W ten sposób straciła 10 tys. zł.
Wzięła kredyt, by pomóc "lekarzowi z Jemenu"
Do bialskiej komendy zgłosiła się 41-latka, która padła ofiarą oszusta. Kobieta uwierzyła, że pomaga lekarzowi z Jemenu. W ten sposób straciła 10 tys. złotych

Źródło: Pixabay.com/poglądowe

Z relacji kobiety wynikało, że około dwa tygodnie wcześniej za pomocą komunikatora internetowego skontaktował się z nią nieznajomy. W trakcie rozmowy mężczyzna poprosił ją o pomoc. Twierdził, że nie zna nikogo w Polsce i dlatego wybrał właśnie ją. Mówił, że jest emerytowanym lekarzem z Jemenu i jego emerytura jest zagrożona. Aby ochronić swoje pieniądze przed stratą, przesłał je paczką do Warszawy. Paczka miała być gotowa do odbioru. 

Przekonał kobietę, by ta wpłaciła mu pieniądze, a on w zamian poda jej kod do odbioru paczki. Potem będzie mogła wziąć część pieniędzy, znajdujących się w pakunku.

Nieznajomy chciał, aby 41-latka przesyłała mu pieniądze ratami. Łącznie miało być to 35 tysięcy. Pierwsza wpłata miała wynosić 10 tys. zł, tak by paczka nie wróciła do Jemenu. Niestety pokrzywdzona postąpiła zgodnie ze wskazówkami nieznajomego. I choć pracownik poczty informował ją, że może być to oszustwo,  wykonała przelew na wskazaną kwotę na dane mężczyzny w Grecji. Niestety pieniądze pochodziły z kredytu, jaki 41-latka wcześniej zaciągnęła – relacjonuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Po dwóch dniach od wpłaty pieniędzy, paczka miała przyjść do domu pokrzywdzonej. Gdy tak się nie stało, nieznajomy przekazał kobiecie, że musi mu jednak przesłać kolejne II transze pieniędzy. Dopiero wtedy 41-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła się na policję. Policja ustala wszystkie okoliczności sprawy.

SPRAWDŹ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama