Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:36
Reklama
Reklama

Oszukiwali "na biuro śledcze". Wyłudzili łącznie ponad 300 tys. zł!

Bialscy policjanci zatrzymali trzy osoby podejrzane o udział w oszustwach na funkcjonariusza CBŚP. Oszuści wyłudzili łącznie ponad 300 tysięcy złotych.
Oszukiwali "na biuro śledcze". Wyłudzili łącznie ponad 300 tys. zł!
Bialscy policjanci zatrzymali trzy osoby podejrzane o udział w oszustwach na funkcjonariusza CBŚP. Oszuści wyłudzili łącznie ponad 300 tysięcy złotych!

Źródło: KMP w Białej Podlaskiej

Pod koniec lipca br. do bialskiej komendy policji wpłynęły dwa zgłoszenia, dotyczące oszustw na funkcjonariusza CBŚP. W obu przypadkach oszust przekonał pokrzywdzone osoby, że ich pieniądze są zagrożone. 

89-latka przekazała oszustom ponad 11 tys. zł, a 68-latka prawie 200 tys. zł. Kobieta w wyniku działalności oszustów zlikwidowała wówczas lokaty i zaciągnęła kredyty, natomiast kartę do konta wraz z pinem przekazała nieznajomemu po wyjściu z banku.

Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. 

Intensywne działania funkcjonariuszy doprowadziły do ustalenia osób podejrzewanych o udział w tym procederze. Na terenie powiatu wołomińskiego zatrzymali osobówkę, którą podróżowali mężczyźni. Okazało się, że są to dwaj obywatele Ukrainy w wieku 20 lat i 52 lata. Przy jednym z mężczyzn policjanci zabezpieczyli gotówkę. Do policyjnego aresztu trafiła też  trzecia z podejrzewanych osób, czyli 40-letnia mieszkanka Warszawy. Również w jej miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli pieniądze – relacjonuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Na terenie powiatu wołomińskiego zatrzymali osobówkę, którą podróżowali mężczyźni. Okazało się, że są to dwaj obywatele Ukrainy w wieku 20 lat i 52 lata (fot. Policja)

Cała trójka została doprowadzona do prokuratury, gdzie usłyszała zarzuty. Mężczyźni odpowiadać będą również za oszustwo, do którego doszło na początku sierpnia br. na terenie Torunia. Wówczas pokrzywdzony wierząc, że rozmawia z policjantem, przekazał sprawcom 115 tys. zł. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Do policyjnego aresztu trafiła też  trzecia z podejrzewanych osób, czyli 40-letnia mieszkanka Warszawy (fot. Policja)

4 sierpnia bialski sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełniony czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama