Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:12
Reklama
Reklama

Dwa niewybuchy z czasów II wojny światowej ujawnione w Bohukałach

Na brzegu zbiornika wodnego w Bohukałach znaleziono pocisk artyleryjski. W tej samej miejscowości ujawniono również granat, tym razem na polu. Oba znaleziska pochodzą z czasów II wojny światowej.
Dwa niewybuchy z czasów II wojny światowej ujawnione w Bohukałach
Na brzegu zbiornika wodnego w Bohukałach znaleziono pocisk artyleryjski. Również tam ujawniono granat. Niewybuchy pochodzą z czasów II wojny światowej

Źródło: KMP w Białej Podlaskiej

W połowie ubiegłego tygodnia dyżurny komisariatu w Terespolu otrzymał zgłoszenie o znalezieniu przedmiotu, przypominającego niewybuch. 

Zgłaszający zauważył go na brzegu zbiornika wodnego w miejscowości Bohukały. Na miejsce natychmiast skierowany został funkcjonariusz Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego, który potwierdził zgłoszenie. Okazało się, że jest to pocisk artyleryjski o długości 55 cm.

W połowie ubiegłego tygodnia dyżurny komisariatu w Terespolu otrzymał zgłoszenie o znalezieniu przedmiotu, przypominającego niewybuch (fot. KMP w Białej Podlaskiej)

Gdy na miejsce dotarł patrol rozminowania z Jednostki Wojskowej w Chełmie, dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał kolejne zgłoszenie, dotyczące odnalezienia niewybuchu. Tym razem mieszkaniec tej samej miejscowości ujawnił go podczas prac polowych. Saperzy zajęli się również neutralizacją niewybuchu, którym okazał się granat moździerzowy. Sprawdzili też pobliski teren nie ujawniając kolejnych niebezpiecznych przedmiotów – przekazuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Przypomina też, że pomimo że od działań wojennych minęło już wiele lat, wciąż możemy natknąć się na niebezpieczne pamiątki z tego okresu. Niewybuchy i niewypały, mimo że tyle lat znajdowały się pod ziemią, nadal są niebezpieczne. Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przemieszczać w inne miejsce i manipulować przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych – podkreśla rzeczniczka bialskiej policji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama