Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 30 kwietnia 2024 00:58
Reklama
Reklama

Chciał pomóc koleżance. Stracił 10 tys. zł

Oszustwo podczas sprzedaży towaru, to wciąż powszechna metoda dziania przestępców. Wczoraj z konta 38-latka, który wystawił przedmiot na portalu aukcyjnym "zniknęło" ponad 10 tysięcy złotych.
Chciał pomóc koleżance. Stracił 10 tys. zł
Oszustwo podczas sprzedaży towaru, to wciąż powszechna metoda dziania przestępców

Autor: KMP Biała Podlaska

Wczoraj, 10 kwietnia bialscy policjanci przyjęli zgłoszenie o oszustwie internetowym. 38-letni mieszkaniec miasta wystawił ogłoszenie o sprzedaży butów. 

– Chciał w ten sposób pomóc koleżance, która go o to poprosiła. Szybko skontaktowała się z nim osoba, która była potencjalnie zainteresowana kupnem towaru. Poprosiła go o adres email, na który mężczyzna otrzymał wiadomość, jak sądził z portalu aukcyjnego, gdzie wystawił przedmiot. Z przesłanej informacji wynikało, że kupujący zapłacił za towar i koszt dostawy. Ostatnim krokiem było potwierdzenie zamówienia. Niestety mężczyzna postąpił zgodnie ze wskazówkami. Wówczas otworzyło się okno z ikonami banków. Wybrał swój, wpisując dane do logowania. Gdy pojawiły się problemy z otwarciem strony, skontaktował się z nim rzekomy konsultant banku, zapewniając iż transakcja jest w toku – relacjonuje oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej, nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Dodaje, że poprosił też o numer karty i kod zabezpieczający. A także potwierdzenie wiadomości, które przychodziły do mężczyzny. – Nieświadomy zagrożenia postąpił zgodnie z dyspozycjami. Dopiero później zrozumiał, że sprawcy przelali pieniądze z jego konta oszczędnościowego  na rachunek rozliczeniowy, z którego zostały wypłacone. Gdy zdał sobie sprawę z tego, że został oszukany sprawca rozłączył się. W wyniku działalności oszustów stracił ponad 10 tys. zł – przekazuje nadkomisarz.

Pokrzywdzony zgłosił sprawę zgłosił na policję. Teraz oszusta szukają terespolscy funkcjonariusze. 

– Ograniczone zaufanie podczas zawierania transakcji on-line uchronią nas przed utratą pieniędzy. Pamiętaj! Linki wysyłane przez oszustów są łudząco podobne do prawdziwych stron. Nie powinniśmy także podawać danych dotyczących haseł do karty, kodów i loginu do bankowości internetowej. Oszust posiadając je może pozbawić nas wszystkich środków finansowych – mówi nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama