W ostatnim dniu ubiegłego roku naszym krajem wstrząsnęła wiadomość o powrocie ptasiej grypy. W jednym z gospodarstw na terenie powiatu lubartowskiego w gminie Uścimów w województwie lubelskim stwierdzono ognisko choroby. „Główny Lekarz Weterynarii informuje, że w dniu 31 grudnia 2019 r. w godzinach popołudniowych potwierdzono wystąpienie pierwszego w 2019 r. ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8 (…)” – informował w komunikacie na swojej stronie internetowej Główny Inspektorat Weterynarii.
Przypomnijmy, że to pierwsze ognisko choroby od marca 2017 roku. Służby weterynaryjne od razu wdrożyły wszystkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków u drobiu. W Uścimowie pojawiło się wojsko, a nad sprawą czuwa Główny Krajowy Lekarz Weterynarii. Główny Inspektorat Weterynarii poinformował już o tym fakcie Komisję Europejską. W następnych dniach docierały komunikaty o pojawianiu się kolejnych ognisk, nie tylko w województwie lubelskim, ale także w Wielkopolsce, w powiecie ostrowskim. Do dnia 4 stycznia potwierdzono siedem ognisk ptasiej grypy, w tym aż sześć w województwie lubelskim.
We wtorek, 31 grudnia, odbyło się posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. W środę, 1 stycznia, wojewoda lubelski wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania ptasiej grypy. - Teren występowania ognisk został zabezpieczony przez powiatowego lekarza weterynarii, policję oraz inne służby. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana - informował Jakub Koper z oddziału ds. mediów i komunikacji społecznej w Biurze Wojewody Lubelskiego.
W województwie lubelskim został wyznaczony nie tylko obszar zapowietrzony (w sąsiedztwie ogniska), ale też obszar zagrożony na terenie trzech powiatów: lubartowskiego, łęczyńskiego i parczewskiego. W tym ostatnim w strefie zagrożenia znajdują się miejscowości z gminy Sosnowica: Stary Orzechów, Nowy Orzechów, Lejno, Komarówka, Zienki, Górki, Sosnowica, Libiszów, Białka. W obu strefach wyznaczono specjalne zasady postępowania m.in. należy wyłożyć maty dezynfekcyjne przez wjazdami i wejściami do gospodarstw utrzymujących drób, a osoby wchodzące na teren gospodarstwa muszą odkażać ręce i obuwie. Hodowcy i posiadacze drobiu oraz innych ptaków są zobowiązani do poinformowania służb weterynaryjnych o zwiększonej zachorowalności czy śmiertelności zwierząt.
W związku z doniesieniami o pojawieniu się choroby w Polsce, od 5 stycznia Białoruś ograniczyła import drobiu z województwa lubelskiego, o czym poinformowała białoruska państwowa agencja prasowa BiełTA. Od niedzieli wprowadzone zostały tymczasowe ograniczenia dotyczące wwozu na Białoruś żywego drobiu, jajek, zwierząt dzikich, a także cyrkowych i pochodzących z ogrodów zoologicznych, mięsa drobiowego, proszku jajecznego, melanżu jajecznego, albuminy i innych substancji będących efektem przetwarzania jajek kurzych, puchu i pierza, trofeów myśliwskich i innych. Zawieszone zostały również wszystkie wydane dotąd zezwolenia na wwóz tych towarów na Białoruś z województwa lubelskiego.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 7 stycznia
Napisz komentarz
Komentarze