Dyrektor artystyczny podkreśla też, że choć obrzędy i kolędy są ważne, to równie istotne jest pokazanie różnorodności, jaka była charakterystyczna dla tych ziem przed laty. – Często słyszymy, że tam gdzie obowiązywały dwa kalendarze, świętowano Boże Narodzenie dwukrotnie, stąd chcielibyśmy aby wykonawcy i publiczność mieli okazję do integracji, wymiany poglądów i spędzenia wspólnie czasu – zaznacza Andrzej Boublej.
By uatrakcyjnić występy do repertuarów włączane są nie tylko kolędy, jakie powstały niedawno, ale też te znalezione, w starych śpiewnikach czy usłyszane od osób je jeszcze pamiętających. – Ten rok jest szczególny, gdyż dostaliśmy niesamowitą liczbą zgłoszeń. Mieliśmy problem kogo wybrać, bo na scenie chciało w sumie wystąpić aż 56 grup artystycznych, a mogliśmy przyjąć jedynie 27. Żałujemy, że nie wszyscy mogli przyjechać, ale mamy nadzieję, że w przyszłych latach się do nas jeszcze odezwą – wyjaśnia dyrektor artystyczny. Występujący muzycy to nie tylko profesjonaliści, ale też amatorzy. Liczne chóry i kilku osobowe grupy. Na scenie zaprezentowali się artyści z Polski, Ukrainy, Białorusi i Rosji. Kolędy można było usłyszeć również w języku francuskim, niemieckim czy angielskim.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 5

![Nowe i dawne kolędy w Terespolu [GALERIA] Nowe i dawne kolędy w Terespolu [GALERIA]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/xl-nowe-i-dawne-koledy-w-terespolu-galeria-1644943389.jpg)













![Spowodował śmiertelny wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia [VIDEO] Spowodował śmiertelny wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia [VIDEO]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-spowodowal-smiertelny-wypadek-uciekl-z-miejsca-zdarzenia-1764673560.jpg)




Napisz komentarz
Komentarze