Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 16:18
Reklama
Reklama
Reklama
Odbyła się konferencja prasowa

Prokuratura o dronie w Polatyczach. Nieuzbrojony z napisami cyrylicą

Dziś (8 września) przed godziną 9:00 w Lublinie odbyła się konferencja prasowa Prokuratury Okręgowej, na której przedstawiono najnowsze informacje dotyczące drona, którego szczątki znaleziono w niedzielę wieczorem w Polatyczach koło Terespola.
Prokuratura o dronie w Polatyczach. Nieuzbrojony z napisami cyrylicą
Wiadomo, że zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do policji w niedzielę po godzinie 21:00 od funkcjonariuszy Straży Granicznej. Szczątki maszyny ujawniono w polu kukurydzy w Polatyczach

Źródło: MSWiA; zdjęcie podglądowe

Jak poinformowała rzeczniczka lubelskiej prokuratury, urządzenie spadło około 300 metrów od przejścia granicznego z Białorusią. Według wstępnych ustaleń maszyna była nieuzbrojona, a na jej elementach widnieją napisy cyrylicą. Postępowanie w tej sprawie przejął wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie, który będzie prowadził śledztwo w całości.

Czytaj też: Na Polskę spadł kolejny dron. Niepokojące znalezisko w Polatyczach

Prok. Agnieszka Kępka podkreśliła, że na miejscu od rana działa Żandarmeria Wojskowa. – W tej chwili dokonuje zabezpieczenia technicznego miejsca zdarzenia, a także przesłuchuje świadków. Strażnicy graniczni ujawnili miejsce upadku tego drona, więc oni już zostali przesłuchani. Została również przesłuchana jedna osoba, która usłyszała odgłos drona, kiedy spadł – powiedziała.

Śledczy liczą także na zapis z monitoringu. – Zabezpieczamy nagrania, które być może pozwolą nam na zbadanie trajektorii lotu tego drona, żeby ustalić, skąd on nadleciał – wyjaśniła Kępka. Prokuratura potwierdziła, że obiekt nie był wyposażony w materiały wybuchowe. – Ze wstępnych informacji wynika, że dron był nieuzbrojony, więc na ten moment przyjmujemy, że nie było tam materiałów wybuchowych – dodała rzeczniczka.

Obok wraku stwierdzono jedynie drobne nadpalenie. – Nie jestem w stanie państwu na ten moment powiedzieć, jaki był charakter tego nadpalenia – zaznaczyła prok. Agnieszka Kępka.

Pytana, czy możliwe jest, że była to maszyna wykorzystywana do przemytu, prokurator odpowiedziała ostrożnie: – Na ten moment nie mogę potwierdzić takiej informacji.

Wiadomo, że zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do policji w niedzielę po godzinie 21:00 od funkcjonariuszy Straży Granicznej. Szczątki maszyny ujawniono w polu kukurydzy w Polatyczach. O północy bialska policja przekazała pierwsze komunikaty w tej sprawie.

Prokuratura wojskowa będzie teraz ustalać, skąd nadleciał dron, do kogo należał i jaki był cel jego obecności nad polskim terytorium.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zulu Gula 08.09.2025 19:01
Co robią "Szerloki" z Ośrodka Zaściankowego w Białej Podlaskiej (ul. Piłsudskiego 5, Twardowski Deweloper) Prokuratury Okręgowej w Lublinie? Śledzą gdzie złożyć podpis na liście płac czy mają podobnie ambitne zajęcia? A może wszyscy mają urlop?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama