Proces 4 lekarzy z lubelskiego szpitala im. Jana Bożego, którzy zdaniem prokuratury nie dopełnili obowiązku opieki nad Małgorzatą Staszek-Danieluk, byłą kierownik bialskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego w Lublinie ruszy już 5 kwietnia przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód.
Niedawno Zespół Obrzędowo-Śpiewaczy z Hruda obchodził 25-lecie działalności. Przez ćwierć wieku kultywował tradycje ludowe południowego Podlasia, a członkowie grupy zdobyli wiele nagród na przeglądach i konkursach. Przeżyli razem wiele radosnych chwil, które dziś z rozrzewnieniem wspominają. Był to jednak ostatni wspólny jubileusz zespołu, bo wraz z obchodami 25-lecia kończy on swą działalność.
W lutym jednostka OSP Janów Podlaski zamieściła na swoim facebookowym profilu informację dla mieszkańców o tym, że strażacy borykają się z problemami sprzętowymi i nie mają, czym docierać do pożarów i innych zdarzeń. Jak opowiada nam zarząd OSP KSRG Janów Podlaski jednostka jest w złej sytuacji finansowej i nie może liczyć na wsparcie władz gminy. Zupełnie odmiennego zdania jest natomiast wójt Leszek Chwedczuk, który podkreśla, że z jego strony nigdy strażacy nie spotkali się z odmową pomocy, a jednostka dysponuje sprawnym sprzętem.
Stowarzyszenie Jawny Radzyń złożyło do rady miasta skargę na działania dyrektora Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Chodzi o nieudostępnienie przyłącza elektrycznego na pl. Wolności na potrzeby organizowanego przez stowarzyszenie wydarzenia. Temat odbił się echem na sesji rady miasta i wywołał ostrą wymianę zdań między radną, burmistrzem i dyrektorem ROK.
Cały czas trwa zbiórka plastikowych nakrętek, a teraz leczenie Zuzi Witek można wesprzeć, oddając również makulaturę.
6 marca około godziny 20 funkcjonariusze Straży Granicznej przepuścili przez granicę milionowego Ukraińca uciekającego przed wojną do Polski. Tylko w poniedziałek 7 marca do godziny 8 rano na przejściach granicznych pojawiły się kolejne 42 tysiące obywateli Ukrainy.
Rolnicy z tzw. ściany wschodniej obawiają się o dostępność na rynku oleju napędowego. Trudna sytuacja związana jest z agresją Rosji na Ukrainę. – Zaraz będziemy wyjeżdżać na pola. Jeśli nie rozpoczniemy prac, nie zbierzemy plonów – twierdzą. Apelują o zabezpieczenie dostaw paliwa do wicepremiera i ministra rolnictwa oraz prezesa PKN Orlen.